Belmond Alouette – z Béziers do Carcassonne

Goście wchodzą na pokład ekskluzywnej barki Belmond Alouette, gdzie załoga wita ich szampanem. Gdy wyruszają do Colombières rozpoczyna się luksusowa wycieczka po Okcytanii. Gdy nadchodzi wieczór szef kuchni zaprasza na kolację, na którą składają się wyśmienite lokalne specjały.

Goście zwiedzają cysterskie opactwo Fontfroide założone w 1093 r. przez Emeryka I, wicehrabiego Narbonne. Opactwo początkowo było mało znane i podupadło na tyle, że po raz kolejny ufundowała je w 1157 r. Ermenegarda, nadając mu znaczne lokalne włości co zabezpieczyło jego przyszłość. W 1144 r. opactwo przyjęło regułę cysterską, a w XIII w. uczestniczyło w brutalnej krucjacie papieża Innocentego III przeciwko heretyckiej doktrynie Katarów zamieszkujących Okcytanię. Zmiany prawne we Francji w 1901 roku ostatecznie zmusiły mnichów do opuszczenia kraju, a same budynki opactwa, mające ogromną wartość historyczną przeszły w ręce prywatne w 1908 r., gdy zakupili je artyści Gustaw i Madelaine Fayet d’Andoque. Do dziś pozostaje prywatną własnością. Produkowane są tu wina apelacji AOC Corbières. Po obiedzie barka kontynuuje rejs wzdłuż pięknego Kanału Południowego (Canal du Midi) do Capestang. Wieczorem, na pokładzie, podana zostaje kolacja.

Goście zwiedzą Oppidum d’Ensérune, osadę na wzgórzu wzniesioną przed czasami Imperium Rzymskiego. Osada była w sposób ciągły zamieszkała pomiędzy VI w. p.n.e. a I w. n.e. Ze wzgórza rozciąga się widok na niezwykłe pola Montady – dawne bagna, które zostały osuszone za pomocą promieniście rozchodzących się kanałów melioracyjnych, łączących się centralnie w owalnej depresji, skąd rurami ułożonymi w XIII wieku, i nadal działającymi, woda odprowadzana jest kilka kilometrów na południe. Goście zatrzymają się również w lokalnej winnicy na degustację.

Obiad zostaje podany na pokładzie, po czym leniwie upływa popołudnie, gdy goście mogą zachwycać się urokiem Kanału Południowego po którym płynie ekskluzywna barka Belmond Alouette. Gdy nadchodzi wieczór szef kuchni zaprasza na wyśmienitą kolację.

Goście odwiedzą barwne poranne targowisko w Narbonne by wraz z szefem kuchni wybrać składniki na kolację. Przy okazji mogą podziwiać architekturę miasta, ocienione bulwary i nabrzeże rzeki. Narbonne zostało założone w 118 r. p.n.e. przez Rzymian jako Kolonia Narbo Martius. Narbo leżało na skrzyżowaniu rzymskich Via Domitia z Via Aquitania. Ponadto przez miasto przepływała rzeka Aude. Jeźdźcy X Legionu Juliusza Cezara otrzymali ziemie w okolicach Narbonne, który chciał wesprzeć rozwój miasta jako portu konkurującego ze wspierającą Pompejuszy Marsylią. Po upadku Rzymu Narbonne była stolicą Septymanii, jedynego terytorium galijskiego, które odparło najazd Franków. W 759 roku zostało odbite z rąk muzułmanów przez Pepina Krótkiego. W XII wieku dwór Ermenegardy z Narbonne stał się centrum wydarzeń kulturalnych i to właśnie tutaj pojawili się trubadurzy i idea dworskiej miłości. Niestety w XIV wieku miasto nawiedziła plaga, a dodatkowo kurs rzeki Aude uległ zmianie i Narbonne gwałtownie straciło na znaczeniu. Widać to najlepiej w niezwykłym zabytku, jakim jest katedra Narbonne. Ambitny projekt budowy jednej z najwyższych i największych we Francji katedr nigdy nie został ukończony. W Narbonne zachowały się mury miejskie z V wieku predatujące Wizygotów.

Gości zapraszamy na obiad w fantastycznej restauracji serwującej owoce morza tuż koło targowisk. Następnie płyniemy dalej do Homps. Gdy nadchodzi wieczór szef kuchni zaprasza na kolację na pokładzie.

Po śniadaniu goście jadą do Minerve, starożytnej wioski wznoszącej się na klifie ponad winnicami. Tu odkryją ruiny zamku, zdobytego niegdyś przez Szymona de Montfort. Tutaj 140 Katarów odmówiło konwersji na katolicyzm i zostało spalonych na stosie 22 lipca 1210 r. Goście zatrzymają się później w Peyriac-Minervois na degustację wina.

Na obiad goście wracają na pokład swojej luksusowej barki. Dalej mogą albo relaksować się na pokładzie, albo wybrać się na spacer lub na rower ścieżką do holowania barek. Belmond Alouette zacumuje w uroczej wiosce Trèbes, gdzie szef kuchni poda na pokładzie pyszną kolację.

Goście mają czas na eksplorację Carcassonne, największej średniowiecznej twierdzy w Europie. Z jej murów rozciągają się wspaniałe widoki Pirenejów. Goście odwiedzą katedrę z wspaniałymi witrażami, romańską nawą główną i gotyckim transeptem. Po powrocie na pokład czeka na nich pożegnalna, galowa, kolacja.

Rankiem goście delektują się ostatnim śniadaniem podanym na pokładzie ekskluzywnej barki Belmod Alouette, po czym załoga żegna się z nimi wraz z zakończeniem luksusowej podróży.